☠️😮‍💨Snus – co warto wiedzieć o tej formie nikotyny?😮‍💨☠️

Mój znajomy na rozmowie rekrutacyjnej zapytał kiedyś, czy może na rozluźnienie zapalić sobie e-papierosa. 5 etapów później dowiedział się, że został odrzucony przez to skandaliczne zachowanie ;) Czy można wpaść z nikotynowym nałogiem jeszcze gorzej? Można.

Ostatnio snus stał się słynny, z powodu gest kandydata na prezydenta. Debata prezydencka nie jest zbyt dobrym czasem na uzupełnianie poziomu nikotyny. Czas rozwiać nomen omen dym tajemnicy, który otacza snus.

Snus to bezdymna forma tytoniu, która od lat cieszy się popularnością w krajach skandynawskich, zwłaszcza w Szwecji i Norwegii. W przeciwieństwie do tradycyjnych papierosów, snus nie jest palony – użytkownik umieszcza porcję tytoniu (najczęściej w formie małego woreczka) pod górną wargą, skąd nikotyna wchłaniana jest przez błonę śluzową.

Czym jest snus?

Snus produkowany jest z drobno mielonego, pasteryzowanego tytoniu. Zazwyczaj dostępny jest w postaci małych saszetek (tzw. "portion snus"), choć można spotkać też formy luzem. W odróżnieniu od amerykańskiego „dip” czy „chew”, snus nie wymaga wypluwania śliny, co czyni go dyskretniejszym w użyciu.

Snus a zdrowie

Wiele badań wskazuje, że snus jest mniej szkodliwy niż papierosy, ponieważ nie dochodzi do spalania tytoniu i wdychania dymu. Szwecja, gdzie snus jest legalny i powszechnie używany, notuje najniższe wskaźniki zachorowań na raka płuc w Europie. Nie oznacza to jednak, że snus jest bezpieczny – jego używanie wiąże się m.in. z ryzykiem chorób jamy ustnej, chorób serca i uzależnieniem od nikotyny.

Legalność w UE

Mimo popularności w Skandynawii, sprzedaż snusu jest zakazana w większości krajów Unii Europejskiej, w tym w Polsce. Wyjątkiem jest Szwecja, która wywalczyła sobie specjalne pozwolenie przy przystąpieniu do UE. W Polsce posiadanie snusu na własny użytek nie jest karalne, ale jego dystrybucja już tak. Od gestu Nawrockiego w Polsce zaczęto mocno interesować się tematem uregulowania przyjmowania snussu, który wcześniej był dostępny dla każdego. Sytuacja podobna jak w przypadku słynnych alkotubek - zarządzanie blokowaniem szkodliwych towarów przez medialne pożary.

Podsumowanie

Snus to alternatywna forma przyjmowania nikotyny, postrzegana jako mniej szkodliwa od palenia, ale nadal wiążąca się z ryzykiem zdrowotnym. Choć może pomóc niektórym osobom ograniczyć lub rzucić palenie, nie powinien być traktowany jako całkowicie bezpieczny produkt. W krajach takich jak Polska pozostaje produktem kontrowersyjnym i ograniczonym przepisami prawa. 

Warto wspomnieć o kwestii e-petów. Były one początkowo (bez żadnych badań) promowane jako alternatywa dla papierosów. Palacze tego badziewia całkiem przestali panować nad swoim nałogiem i inhalowali się gdzie popadło, także w pracy. 

Dopiero po kilku latach wprowadzono ustawy, które zakazują palenia e-papierosów na równi ze zwykłymi papierosami. Cała ta sytuacja doprowadziła do mody na "jednorazówki", które nie dość że zanieczyszczają środowisko, to są modne wśród młodzieży. Oby nie było tak samo ze snusem, który może mniej śmierdzi, ale tak samo szkodzi.

Kawał

- Czemu pan pali tutaj, strasznie śmierdzi?

To e-papieros, wcale nie śmierdzi

- To czemu nie palisz w domu?

Bo żona powiedziała że jej śmierdzi.