Nie kupuj plastiku - lej z kranu. Butelki wielorazowe do picia wody.

Kilka miesięcy temu, na moim osiedlu coś poszło nie tak z wywozem śmieci. MPO przestało je wywozić na kilka dni, przez co mogłem się naocznie przekonać, jak ogromne ilości worków produkujemy. Znaczną część śmieci, stanowią plastikowe butelki.

Przepłacamy kilkaset procent na wodzie butelkowanej, podczas, gdy idealnie zdrowa i smaczna woda, płynie z kranu.
Uważam, że takie zachowanie to nie tylko strata pieniędzy, ale także egoistyczna postawa względem planety. Zamiast odruchowo kupować kolejną zgrzewkę wody/napojów w supermarkecie, pomyślmy o bardziej ekologicznym rozwiązaniu, czyli stosowaniu wielorazowych butelek.


Od kilku miesięcy, piję wodę z kranu z dwóch rodzajów butelek. Pierwsza z nich to stalowa butelka kupiona w Go sport za około 30 pln. Ma litr pojemności i wygląda mniej więcej, jak ta na zdjęciu. Butelka jest zakręcana na niestandardowy korek z gwintem na zewnątrz.
Używam jej w pracy, z uwagi na dużą pojemność. Sprawdza się super, nie zmienia smaku wody. Ustnik jest szeroki i wygodnie się z niego pije. Mam jedynie obawy o ewentualną wymianę niestandardowego korka, jeśli go uszkodzę lub gdzieś zgubię. Na razie nie muszę się o to martwić. Butelkę można wrzucić do plecaka i mieć pewność, że nic się z niej nie wyleje.

Druga butelka, to filtrująca butelka Brita Vital, która robi prawdziwą furorę w biurze w którym pracuję. Piją z niej już niemal wszyscy (tzn nie z mojej, a każdy ma swoją). Brita posiada system filtracji. 


Pije mi się z niej znacznie mniej wygodnie niż z litrowej butelki, ponieważ posiada dziubek jak w napojach izotonicznych i przed piciem, trzeba go odciągnąć. Posiada także pokrywkę na zawiasie. Ponieważ używam tę butelkę tylko w domu, zdemontowałem tę pokrywkę - przeszkadzała mi w piciu i ściągała okulary :).
Ponieważ butelka jest wykonana z mocnego plastiku, do odprowadzania powietrza, zastosowano w niej zaworek. Należy pamiętać, by podczas picia był on zwrócony do góry. 

Nie czułbym się bezpiecznie, wrzucając taką butelkę do plecaka lub torby z laptopem, ponieważ nie posiada ona standardowego, zakręcanego korka. Mimo wad, które wymieniłem, to wciąż bardzo dobry produkt. 

Jeśli żyjesz zgodnie z duchem minimalizmu, możesz zastosować najprostsze rozwiązanie, czyli kupno napoju w plastikowej butelce i późniejsze napełnianie jej kranówką. Sam w tym celu używałem butelki po napoju energetycznym z Biedronki, która wyglądała o tak. Wcale nie była dużo gorsza od butelki Brity, a koszt niemal zerowy.

Jeśli nie jesteś przekonany do "picia z plastiku", możesz kupić też wodę mineralną w szklanej butelce i potem napełniać ją pod kranem.

Ile zyskujemy pijąc wodę z kranu?

Normalna osoba pije około 2 litrów wody dziennie, ja wypijam około 2 butelek wody mineralnej 1.5 litra. Koszt takiej Cisowianki w sklepiku koło mojej pracy, to około 2.5 pln, co daje dziennie 5 złotych. Gdy pomnożymy to razy 20 dni pracujących w miesiącu, daje to około 100 pln, czyli 1200 złotych rocznie. Nie widzimy, że wydajemy te pieniądze, ponieważ kwota jednorazowo jest bardzo mała, ale z czasem, uzbiera się pokaźna sumka. 

Butelka to koszt maksymalnie 30 pln, co oznacza, że zakup zwróci się nam w ciągu maksymalnie miesiąca. 

Woda z kranu jest gruntownie przebadana, a jej jakość jest kontrolowana na bieżąco. Zawiera także odpowiednią ilość minerałów.

Co więcej, oszczędzamy planecie całej góry plastiku. Jeśli nie jesteś przekonany do tego co napisałem, zrób mały eksperyment. Przez miesiąc, odkładaj plastikowe butelki które kupiłeś w jedno miejsce. Po 30 dniach będziesz przerażony tym, jak dużo plastiku się nazbierało. 

Plastik stanowi realne zagrożenie dla planety, zwłaszcza dla mórz i oceanów.

Na co zwrócić uwagę, gdy pijemy wodę z butelki?

Oczywiście na higienę. Gdy nalewasz wodę z butelki, przepłucz dokładnie ustnik, a jeszcze lepiej, umyj go gąbką. To idealne miejsce do gromadzenia się bakterii, które mogą wywoływać dolegliwości jelitowe.

Jeśli nie wypijesz wody wlanej do butelki przez jeden dzień, nazajutrz wylej ją i wlej nową. W przypadku butelki z filtrem, zastosuj się do zaleceń producenta na temat jej pielęgnacji i wymiany wkładów. 

Nie zostawiaj wody na długi czas w butelce, ponieważ zacznie śmierdzieć.

Zdrówko!

PS - zaraz gdy skończyłem pisać ten tekst, w mojej dzielnicy zabrakło wody i musiałem kupić zgrzewkę Oazy i nosić wodę z beczkowozu w wiadrze od mopa. O losie :(

Do poczytania - 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Najostrzejsze zupki chińskie

🧪📣Różeniec Górski: Naturalny adaptogen na wypalenie zawodowe📣🧪