Główne różnice między jedzeniem w Czechach i Polsce

W tym wpisie chcę przedstawić główne różnice między produktami spożywczymi w czeskiej Pradze oraz w Polsce.

Mięso i wędliny

Parówki – opakowanie 200 – 300 gramów kosztuje około 6 – 8 złotych. Czeskie parówki to kiełbaski w jelicie przypominającym naturalne, zawierające dobrej jakości wieprzowinę. Przypominają bardziej polską kiełbasę (trudno mi jednak określić jaką dokładnie) i są dość kaloryczne. Zbliżone są do nich kiełbaski debreczyńskie i wiedeńskie. Parówki można dostać w wersji z serem lub na ostro.

Cena mięsa w sklepach jest wyższa niż w Polsce. Sklepy oferują duży wybór wołowiny.

Warzywa, przyprawy, zioła

Tutaj bez większego zaskoczenia, śmieszyć jednak mogą nazwy produktów. Bakłażan to lilek, nazwa mocno wskazuje na pochodzenie z rodziny psiankowatych. Nazwy marchewki nie można wymówić, ponieważ została pozbawiona samogłosek. Ziemniaki to brambory – warto zapamiętać, ponieważ pochodzi od nich nazwa popularnych knedli bramborowych.

Świat staje się coraz mniejszy i mniej różnorodny. Przyprawy w sklepach są te same, co w Polsce i mają podobne ceny. Najtańsze przyprawy „Tesco Value” kosztują około 1 pln, można też wybrać coś lepszej firmy lub w większym opakowaniu.


Mamy także duży wybór ziół w saszetkach, w tym mieszanek, na różne dolegliwości. Można także spotkać produkty na których najpierw pojawiają się polskie etykiety, a dopiero później czeskie. Nie widziałem natomiast zbyt wielu sklepów zielarskich.

Knedle

Knedle ziemniaczane przypominają w smaku nasze kopytka. Czeska tradycja każe je podawać z zawiesistym mięsnym sosem i sztuką mięsa, co moim zdaniem jest lepszym wyborem, niż polski sposób na serwowanie kopytek. Zdecydowanie przydałby się im jakiś sos!

Knedle bułczane, przypominają w smaku … bardziej zwartą bułkę paryską. Również podaje się je z sosem. Wyobraź sobie że w Polsce, do gulaszu, podają Ci pokrojone w paseczki bułkę. Najpierw wydaje się to nie do pomyślenia, a w praktyce, wychodzi bardzo smacznie. Knedle tego typu są przygotowywane na parze.

Jedzenie w restauracjach

Czeska kuchnia jest wyzwaniem dla wątroby, z uwagi na dużą ilość tłuszczu i mięsa. Do potraw zwykle nie dostajemy zwykłej sałatki (najwyżej smażoną kapustę), no i oczywiście zamawiamy piwo. Ceny nie są bardzo wygórowane i w lokalach w porze lunchowej (także poza starym miastem), czasem trudno jest znaleźć miejsce. Większość lokali oferuje menu lunchowe.

Ciekawe jest to, jak dużym powodzeniem cieszy się w Czechach lokalna kuchnia. W Polsce, gdy wybieramy się na lunch (o ile na taki luksus pozwoli nam stan finansów oraz pracodawca), zwykle wolimy zjeść coś z kuchni zagranicznej, niż schabowego czy bigos. 



Lokale serwujące typową kuchnię polską, spotykamy coraz rzadziej. W Pradze tradycyjne potrawy cieszą się niezmienną popularnością, nie tylko jako ciekawostka turystyczna.

Porcje potraw na pierwszy rzut oka nie są imponujące, ale potrawy zawierają dużo tłuszczu, dlatego mocno sycą.

Śmietana

Ostatnio kupiłem zdawałoby się zwykłą śmietanę 12%. Całe szczęście, że spróbowałem ją przed dodaniem do potrawy, ponieważ jest to słodka i lejąca się jak woda, a nie ukwaszona śmietana, której się spodziewałem. Świetnie pasuje do kawy. Do potraw wolę teraz dodawać jogurt, bo wiem, czego można się po nim spodziewać.


Po powrocie do Polski wydaje mi się, że ceny jedzenia w Czechach są trochę wyższe niż w Polsce, szczególnie gdy porównamy je do średniej pensji. Niemniej, produkty są wyższej jakości.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

🏠📱Pożegnanie ze smart home, czyli lepsze wrogiem dobrego📱🏠

Najostrzejsze zupki chińskie

🥒🍹Beninkaza szorstka (Benincasa hispida) - zrobisz z niej i herbatę, i gulasz🍹🥒